1. Zasłonę usuń mą,
Bym ujrzał światło Twe
I wszystko widział w nim,
Nie dawał zwodzić się.
Ref.: O, niech Twe żywe światło
Rozproszy moją ciemność,
Bym wszystko widział jasno!
O Panie, proszę Cię!
2. Niewiele siebie znam;
Ma pycha zwodzi mnie,
Wciąż cenię swoje „ja”
I myślę, że coś wiem.
3. A co o Tobie wiem?
Cóż, parę doktryn znam;
Rzeczywistości Twej,
Poznania wciąż mi brak.
4. Twe życie wewnątrz mnie
Ze swoim mylę wciąż.
Co z ducha, z ciała co —
Jak mam rozróżnić to?
5. A co do Twoich dróg,
Jasności trzeba mi;
Zamykam w sobie się
I mijam z celem Twym.
6. Co wolą Twoją jest,
Ustalić trudno mi;
Naprawdę nie znam jej
Lub nie chcę za nią iść.
7. I kościół — proszę — mi
Objawiać stale chciej,
Bym życie Ciała znał,
W zamysły wniknął Twe.
8. Zasłony zerwij me,
Bym widzieć jasno mógł,
I pychę moją weź,
Bym w błędzie nie trwał już.