1. Ukochany duszy mej,
W Twych ramionach daj się skryć,
Kiedy wody piętrzą się,
Kiedy nawałnica grzmi.
Ukryj, Zbawicielu, mnie,
Aż ustanie życia sztorm;
Do przystani prowadź swej,
Aż zabierzesz duszę mą.
2. Gdzie mam indziej schronić się?
Tobie daję duszę swą;
Proszę, nie zostawiaj mnie,
Wsparciem i pociechą bądź.
W Tobie zaufanie me,
Pomoc dajesz jeden Ty;
Cieniem skrzydła swego więc
Osłoń głowę moją dziś.
3. Jesteś wszystkim, czego chcę,
W Tobie wszystko znajdę dziś;
Kiedy słabnę, wspierasz mnie,
Dłoń w ciemności dajesz mi.
Jakże święte imię Twe,
A nieprawy jestem ja;
We mnie tylko podłość, grzech,
W Tobie łaska, prawda zaś.
4. W Tobie łaski wszelkiej zdrój,
Ona mój przykrywa grzech;
Niech mnie leczy przepływ Twój,
Niech oczyszcza wnętrze me.
Tyś fontanną życia jest,
Darmo mogę z Ciebie pić;
W sercu mym wytryśnij więc,
Powstań, ku wieczności płyń!