268 — Olej nie popłynie, póki owoc cały jest (R453; E626; 22.1)

Słowa: Watchman NeeMelodia 1

1. Olej nie popłynie, póki
Owoc cały jest;
Wino serc nie rozweseli,
Gdy unika tłoczni krzew;
Maści woń się nie rozniesie
Bez zmiażdżenia ziół.
Czyż więc miałbym się uchylać,
Gdy Twa miłość zsyła ból?

Ref.: W każdym cierpieniu
Mój prawdziwy zysk.
W miejsce tego, co zabierasz,
Więcej siebie dajesz mi. /x2

2. Czy rwać struny serca musisz,
By zabrzmiała pieśń?
Czy Twe srogie uderzenie
Słodki we mnie zrodzi śpiew?
Strat nie liczę, które z Tobą
Bliżej złączą mnie;
Chcę we wszystkim ulec, abym
Ujrzeć zdołał serce Twe.

3. Wybacz, Panie, że od straty
Chronić siebie chcę;
Choć Twa miłość mnie odarła,
Wiesz, że nie zgadzałem się.
Zgodnie z Twym upodobaniem
Pracuj we mnie więc;
Ludzkich uczuć mych nie szanuj,
Czyń, co zadowoli Cię.

4. Gdybym nie chciał, czego Ty chcesz,
Nie patrz na mój strach;
Gdyby zysk Twój był mą stratą,
Serce moje powie: „Tak!”.
O, tak pragnę Cię ucieszyć,
Choć przez moje łzy;
Nawet gdybym dla Twej chwały
Musiał stale znosić krzyż.

5. Będę wielbił Cię, choć płacz mój
Z pieśnią zlewa się;
Słodycz Twa, codziennie większa,
Wdzięczne hymny wzbudza me.
Uczyniłeś się cenniejszym
Ponad wszystko mi;
Wzrastaj więc, gdy ja maleję —
Tego tylko pragnę dziś.