361 — Mój Król powróci wkrótce znów (R694; E960; 20.1)

Słowa: Watchman NeeMelodia 1

1. Mój Król powróci wkrótce znów
I niebo zalśni Nim;
Odkupi wszechświat, który wnet
Go ujrzy w świetle tym.
Pan wkrótce już swój spełni plan,
To kroków Jego dźwięk;
Dostrzegam Jego postać, jak
Pojawia w dali się.

2. Z tęsknotą oczekuję Go,
Leniwym nie śmiem być,
Bym ujrzeć mógł drogiego mi,
Gdy Pan mój zechce przyjść.
Nadzieją mą — że przyjdzie On
I wiara ziści się.
Cóż poza Nim na ziemi mam,
Co tak raduje mnie?

3. Wciąż na Nim skupiam serce swe,
Na niebie — oczy me;
Me usta mówią tylko to,
Że Pana spotkać chcę.
To dla mnie mój przychodzi Pan,
Już niemal jest u drzwi;
To, co obiecał, spełni się,
Nie zmieni tego nic.

4. W Twe święte słowa, Zbawco mój,
Nie można wątpić, nie!
Zachęta, którą czerpię z nich,
Wierności uczy mnie.
O, ukaż wkrótce chwałę swą
I wroga swego zwiąż;
Wypełnij swych obietnic moc,
Przyprowadź nas przed tron.

5. W ramieniu Twoim, Zbawco mój,
Ucieczka zawsze ma.
Tyś Ojcem, który chroni mnie,
Gdy w zaufaniu trwam.
Z jednego Pasterz, owce są,
Jak głowa z ciałem jest;
Kto ufa Tobie, tego nikt
Nie wyrwie z ręki Twej.

6. Tysiące oczu ani rąk
Już nie powstrzyma mnie,
A cierń pomaga tylko mi
Po Twą nagrodę biec.
Mój duch i serce wznoszą się,
W oddali znika świat;
Pan życia wkrótce weźmie mnie,
Ze sobą wraz do chwał.

7. Tyś słońcem uzdrowienia nam!
Nadzieją naszą Tyś!
Chwalebny, prawy Królu mój,
Modlitwę moją przyjm.
O, szybko już na tron swój wstąp,
Twarz swą ukazać chciej;
Królestwo nieba załóż i
Na lud swój łaskę zlej.

8. Królową wolność winna być,
A królem prawda dziś,
Lecz fałsz nieokiełznany wciąż
Panuje w świecie tym.
Błagamy, Prawdo, pośpiesz się
I przynieś światło swe,
By wróg skruszony był, a my
Na łono dani Twe!