1. Jakże uroczy jest Twój dom!
We wnętrzach jego pragnę żyć;
Bliskości Twej mój pragnie duch —
To o nią wołam sercem swym.
2. Gdzie ołtarz całopaleń Twych
I ołtarz kadzidlany jest,
Nawet wróbelek znajdzie dom,
Jaskółka gniazdo wije swe.
3. Człowiek, jak ptaszę, w domu Twym
Znajduje odpocznienie swe,
Zdaje się na ołtarza krew,
Kadzidła wonią cieszy się.
4. Błogosławiony każdy, kto
Ufnością w Tobie silny jest;
Drogi na Syjon w sercu ma,
Z żadnej z nich nie cofnie się.
5. Wędrując dolinami łez,
Bijącym źródłem czynią je;
W ich drodze błogosławieństw deszcz
Wieść o Twym miłosierdziu śle.
6. I z siły w siłę rosną, by
Przed Panem na Syjonie stać.
Ciebie samego znaleźć chcą,
Potrzebna im opieka Twa.
7. W domu Twym choćby jeden dzień
Lepszy niż dni tysiące jest.
Wolę stać w progu w domu Twym
Niż z niegodziwcem gościć się.
8. Słońcem i tarczą jesteś nam,
Łaską i chwałą darzysz wciąż;
Obecność Twa – Ty, Panie, sam —
Potrzebę zaspokaja mą.
9. Niczego nie odmówisz tym,
Którzy w prawości kroczą Twej;
Kto ufa Tobie, łaskę ma,
Błogosławieństwem cieszy się.